1.
Jestem mamą Łukasza Zimka, który uczęszczał do SOSW w Wpjcieszowie. Łukasz w miarę swoich możliwości rozwijał zdolności, które są mu potrzebne w codziennym życiu. Zdobywał też osiągnięcia w sporcie. Dzięki gronu pedagogicznego, które wkłada serce w wychowanie dzieci byłam bardzo zadowolona z pobytu Łukasza w szkole. Na ręce grona pedagogicznego składam serdeczne podziękowania. DANUTA ZIMEK.
2.
Do Specjalnego Ośrodka Szkolno- Wychowaczego w Wojcieszowie moja córka trafiła 4 lata temu. Szkoła mieści się w pięknie położonym w Górach Kaczawskich XIX wiecznym pałacyku. Odnowionym i dostosowanym do potrzeb dzieci niepełnosprawnych. Ośrodek od 30 lat wspomaga rozwój i rehabilitację dzieci ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi.
Piękne położenie na dużym, zadbanym terenie z placem zabaw i boiskiem, to tylko dodatkowe atuty tego miejsca.
Najważniejsi są tu, zaraz po dzieciach, nauczyciele i opiekunowie. Doskonale wykształceni,
z ogromną wiedzą a przede wszystkim z ogromnym sercem, bez którego efektywna praca z takimi dziećmi nie jest możliwa. Tutaj nasze dzieci mają możliwość rozwoju. Uczniowie z głębszą niepełnosprawnością uczone są samodzielności, te bardziej sprawne biorą udział w zawodach sportowych (narciarstwo biegowe, pływanie, lekkoatletyka). Prowadzone są zajęcia teatralne, muzyczne, organizowane są najróżniejsze imprezy, spotkania, konkursy, święta, urodziny uczniów.
To wszystko dzieje się oprócz planowych zajęć.
Trudno tu wymienić wszystko, co robią dla dzieci osoby pracujące w Ośrodku. Wiem o tym dobrze odkąd zaangażowałem się w pracę Rady Rodziców. Wiem, że moja córka jest tam bezpieczna
i szczęśliwa. Czasem żałuję, że nie trafiła tu wcześniej.
Z czystym sumieniem polecam to miejsce wszystkim potrzebującym. Jest piękne pod każdym względem.
Stanisław Tokarski
3.
Uważam, że SOSW w Wojcieszowie, to najlepsza placówka o tym profilu, jaką znam i o jakiej miałam okazję słyszeć. Znakomity kontakt z dziećmi jak i rodzicami, to jedna z wielu rzeczy, które tą placówkę wyróżniają, jest to naprawdę ważne i godne podkreślenia. To ogromna ilość serca, wrażliwości, zwykłej ludzkiej dobroci, która okazuje personel i dyrekcja w stosunku do podopiecznych jak i rodziców. Jako matka dziecka niepełnosprawnego gorąco i szczerze polecam ten Ośrodek wszystkim potrzebującym rodzicom.
Irena Wąsik
4
Bez wątpienia Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy w Wojcieszowie, to najlepsza tego typu szkoła, jaką znam. Moja autystyczna córka uczęszcza tam od roku. Dobre efekty edukacyjne, zwiększona potrzeba integracji i kontaktu z grupą, samodzielne usypianie, estetyczne jedzenie nożem i widelcem, czy pranie bielizny osobistej, to tylko nieliczne przykłady obrazujące przezwyciężanie przez córkę dysfunkcyjności. Znakomita poprawa funkcjonowania dziecka we wszystkich obszarach jest podstawowym uzasadnieniem najwyższej oceny, jaka należy się szkole. Rezultaty osiągane przez dzieci przebywające w placówce nie dziwią tego, kto choć raz odwiedzi to urocze miejsce. Naprawdę indywidualne podejście do dziecka, ogromne zaangażowanie, profesjonalizm oraz – co się rzuca w oczy na każdym kroku – troskliwe serce okazywane wychowankom, to cechy charakterystyczne wszystkich pracujących w Ośrodku. W szkole dzieje się wiele: pikniki rodzinne, liczne konkursy sportowe, artystyczne, szkolenia dla rodziców itd. Oferta edukacyjno-terapeutyczna dla wychowanków jest również na wysokim poziomie (basen, hipoterapia in.). Ze swojej strony gorąco polecam internat będący idealnym rozwiązaniem dla dzieci z odległych od Wojcieszowa miejscowości, a także dla rodziców, którym pogodzenie spełnienia wszystkich obowiązków w ciągu tygodnia, ze względu na potrzebę opieki nad swoją pociechą, sprawia coraz większą trudność. Podkreślam: internat jest najlepszym rozwiązaniem przede wszystkim dla dzieci, które w niezwykle przyjaznym środowisku uczą się samodzielności, współżycia z innymi, i w końcu się nie nudzą. Jak trudne jest ciągłe organizowanie popołudniowych zajęć dzieciom z dysfunkcjami, każdy rodzic takiego dziecka wie. Po zakończeniu zajęć lekcyjnych, obiedzie i odpoczynku, dzieciaki albo imprezują (jak nie „Andrzejki”, czy bal karnawałowy, to co rusz czyjeś urodziny, zawsze uroczyście obchodzone), albo mają wypełniony czas spacerem i zajęciami integracyjnymi.
Krzysztof Serafin
5
Ośrodek Szkolno-Wychowawczy w Wojcieszowie jest placówką przyjazną dla dzieci niepełnosprawnych.
na zajęciach dzieci uczone są samoobsługi i w miarę ich możliwości czytania pisania liczenia i wzajemnej życzliwości.Dzięki domowej atmosferze jak i licznym uroczystością uczniowie nie narzekają na nudę:)Pani Dyrektor i pozostali nauczyciele otwarci są na różne propozycje jak i uwagi.Każdy problem jest rozwiązywany na bieżąco i z korzyścią dla dziecka.
Katarzyna Kołodziej
